Kalendarz wydarzeń



Wybierz dzień z kalendarza

Lista wydarzeń w dniu:

ŚCIEŻKI ROWEROWE

Ścieżki rowerowe

  • 17-09-2018
Ścieżki rowerowe Adama Wojtuściszyna, zakochanego w Ziemi Świdnickiej mieszkańca Świdnicy
 
1. Najciekawsza ścieżka rowerowa.

Startujemy spod  Gminnego Ośrodka Kultury, ul. Ogrodowa 37, ulicą Krótką do szosy (droga krajowa 27), którą przekraczamy. Kierujemy się prosto droga gruntową i około 500 metrów dalej, na skraju akacjowego lasu możemy podziwiać potężnego dęba, którego wiek jest szacowany na około 600 lat. Miejscowi nazywają to drzewo Michał, bo las należy do Pana Michała Sinkowskiego z ulicy Ogrodowej. To jedno z kilku najstarszych drzew w gminie.
Jadąc dalej i trzymając się lewej strony skrzyżowania oddalonego o 150 metrów, zjeżdżamy z górki leśną drogą podziwiając okoliczną przyrodę. Jadąc prosto na każdym kolejnym skrzyżowaniu, po przejechaniu 1 km od dębu dojedziemy do strumyka, który wypływa ze stawku (2 oznaczanie na mapce) położonego w „Źródlanej dąbrowie”; strumyk płynie do zalewu (1).
Jedziemy dalej i koło tablicy informacyjnej o „Źródlanej Dąbrowie” skręcamy w prawo w drogę pożarową i po 400m odbijamy w prawo, w las – w taki sposób dotrzemy do kolejnego stawu (3).
Po powrocie na drogę rowerową po kolejnych 200m znów odbijamy w prawo i dojeżdżamy do rozlewiska ze wspaniałą dziką przyrodą, a w bukowym lasku można zrobić miejsce na odpoczynek lub schronić się przed wiosennym deszczykiem pod trzcinowym zadaszeniem.
Po powrocie na drogę pożarową jedziemy dalej i 650m po lewej stronie widzimy znaczne obniżenie terenu (dziurę) – tutaj również znajdował się staw, w którym jednak od lat nie ma wody (4). Jedziemy ponad 3 km dalej główną drogą trzymając się prawej strony na rozdrożach i w bukowym lasku 60m od drogi znajduje się kolejny staw (5). 50m wyżej widać duże mokradła (Źródliska), skąd biorą się te leśne strumyki łączące stawy. 100 m dalej stoi przepiękna Daglezja – pomnik przyrody.
50 m dalej znajduje się rozdroże i skręcając na nim w lewo, a potem w prawo dojedziemy do do krzyżówki. Na krzyżówce skręcamy w lewo i po około 1 km do Słonego od strony Buchałowa.
Natomiast jadąc w prawo na rozdrożu za Daglezją za 900m trzymając się głównej drogi przejeżdżając przez wszystkie skrzyżowania prosto dojedziemy z powrotem do szosy, gdzie rozpoczęliśmy trasę.
Trasę można przejść pieszo, nawet bardziej polecam. Zajmuje 3-4 godziny.
 
 
2. Rowerowe drogi przez gminę

1) Za Zalewem Świdnickim na łuku, w stronę Buchałowa, wjeżdżamy w leśną drogę, którą dojedziemy do Letnicy.
2) Drogą bunkrową dojedziemy do Piasków, stamtąd, za przystankiem PKS, po 3 km dojedziemy do Koźli.
3) Jadąc w stronę nie używanego bunkra (skręcając w lewo pod koniec ul. Bunkrowej, po około 1,5 km), dojedziemy do Łochowa, a w Łochowie odbijając na Jeleniów dojedziemy do tzw. majątku za Piaskami, gdzie dawniej była leśniczówka, a teraz jest stawek w lesie.
4) Od Wieży Bismarcka (Wilkanowo) prowadzą ścieżki rowerowe kolejno w stronę zielonogórskiego Amfiteatru, Ochli i Świdnicy. Z nadleśnictwa w Rybnie (przy drodze krajowej 27) do Wieży Bismarcka prowadzi ścieżka edukacyjna o tematyce przyrodniczej.
 
Ścieżki rowerowe Koła Rowerowego Kret
 
KRECIE PROPOZYCJE
 
Jak już wspominaliśmy, na terenie naszej gminy stan dróg jest zadowalający, a na tężenie ruchu stosunkowo niewielkie. Wymyśla­jąc trasy na kolejne wycieczki rowerowe, staramy się unikać wypraw prowadzących do jakiegoś celu i z powrotem, wahadłowych. Stara­my się, aby w ciągu jednego dnia nie powtarzać tych samych odcin­ków. Aby zrealizować to założenie, wykorzystujemy istniejące obok dróg asfaltowych drogi polne i leśne, którymi można przejechać bez większego wysiłku nawet na 28-calowych kołach trekingowych bez specjalnego, „górskiego” bieżnika. Poniżej przedstawiamy wybrane po „krecich” dyskusjach najciekawsze trasy:
 
Słone - Radomia - trasa licząca około 2 kilometrów, będąca olbrzymim skrótem między tymi dwiema miejscowościami. Aby trafić na tą drogę, należy pojechać trasą wzdłuż wsi Słone, przejechać przez tory kolejowe, a następnie pojechać w lewo, po prawej stronie mając tereny należące do dawnej spółdzielni produkcyjnej. Następnie, jadąc przez sosnowe lasy, mijając linię wysokiego napięcia i dojeżdżamy do Radomi. Wyjeżdżamy tuz obok bardzo ostrego zakrętu na środku tej wsi, około 100 metrów od sklepu spożywczego.
 
Drzonów - hydrofornia przed Gra­bowcem - to kolejny skrót pozwalający zaoszczędzić wiele kilometrów. Wjeżdżając do lasu od strony Koźli, Grabowca, na początku wieńczącego ponadkilometrową prostą łuku - trafia­my na hydrofornię. Tuż za nią jest rozwidlenie dróg. Wybierając tą w prawo, po około 4,5 kilometrach dojeżdżamy do Drzonowa. Należy jechać cały czas prosto, nie zbaczając w żadną z bocznych dróg, które pojawiły się ostatnimi czasy w związku z przeciąganiem przez naszą gmine gazociągiem. Trafiamy po drodze na dwa leśne skrzyżowania - z drogą Letnica - Lipno i w okolicy przysiółka Dobra. Wyjeżdżamy w sercu Drzonowa - obok przystanku PKS i stawu przeciwpożarowego.
 
Hydrofornia - Lipno - kierując się na wspomnianym powyżej rozdrożu w prawo, dojeżdżamy po około 3 kilometrach do Lipna. Jest to droga przejezdna przez większą część roku, prowa­dząca przez bardzo grzybne okolice. Wyjeżdżamy na początku Lipna, równolegle do drogi asfaltowej.
 
Letnica - Lipno - ta trasa także pozwala zaoszczędzić wiele kilometrów. Na samym dole Letnicy, w kierunku na Koźle, jadąc wzdłuż kamiennego muru wjeżdżamy na ubitą polną drogę, którą kierujemy się w stronę torów kolejowych. Tuż przed nimi (oko­ło 100 metrów) jest rozjazd - jadąc prosto, trafiamy na hydrofornię i opisane powyżej trasy, jadąc w prawo wjeżdżamy na inną drogę, około 4-kilometrową, prowadzącą do Lipna. Po przejechaniu torów kolejowych jedziemy cały czas prosto i wyjeżdżamy na jednej z bocznych uliczek wspomnianej miejscowości. Tuż za torami można również odbić w prawo - ta droga prowadzi do Dobrej, a w konse­kwencji do Drzonowa i także do Lipna. Tą drogę polecamy jednak osobom niebojącym się ryzyka zabłądzenia i dobrze orientującym się w terenie.
 
Drzonów - Lipno - ta trasa wiedzie, poczynając od Drzonowa, początkowo przez pola, potem wyłącznie przez bardzo grzybne lasy. Zdarzyło nam się na niej niejednokrotnie zbierać grzy­by… Wjeżdżamy na ten szlak naprzeciw drzonowskiej oczyszczalni ścieków, skręcając w lewo. Liczy ona sobie około 5 kilometrów. Kilkaset metrów po wjechaniu na teren leśny jest mały rozjazd, powinniśmy na nim kierować się również w lewo.
 
Koźla - Piaski - do tej drugiej miejscowości możemy do­jechać tylko główną drogą relacji Zielona Góra - Żary albo szlakami polnymi i leśnymi. Jadąc z Koźli, przekraczamy tory kolejowe w pobliżu przystanku PKP i cmentarza. Następnie szeroką przecinką leśną dojeżdżamy do rozległych łąk. Tam, nieco zarośniętą drogą, kierując się na lewo, dojeżdżamy do Piasek - w pobliże przystanków PKS. Trasa ma około 4 kilometrów długości.
 
Piaski - Świdnica - ta droga ma podobna długość - wjeżdżamy na nią, kierując się na ośrodek „Bunkier”, jadąc ulicą, nomen omen - Bunkrową. Pierwsza połowa to droga brukowana, która tuz za wspomnianym ośrodkiem zamienia się w drogę polną, raczej nieprzejezdną w okresie deszczowym. Kilkaset metrów za bunkrem przejeżdżamy mostek, za którym skręcamy w prawo. Do Piasek dojeżdżamy drogą wiodącą między łąkami, a na asfalt wjeżdżamy tuż przed tablicą początkową.

Świdnica - Słone - ten skrót najlepiej przetestować, rozpoczynając wędrówkę w okolicach Słonego. Kierując się w stro­nę Buchałowa, około 500 metrów za wsią napotykamy na uczęsz­czaną drogę polną krzyżującą się z droga asfaltową. Skręcamy w lewo i, kierując się w górę, podążamy w stronę Świdnicy. Droga ta biegnie częściowo wzdłuż „Źródlanej Dąbrowy”. Należy jednak pamiętać o zakazie wstępu na teren źródlisk. Wyjeżdżamy z niej kil­kaset metrów od zalewu świdnickiego, u podnóża tak zwanej „góry buchałowskiej” - nieszczególnie popularnej wśród rowerzystów.
 
 

Elementy dodatkowe powiązane z tą informacją